PIERWSZA “DWUCYFRÓWKA”
Zawodnicy MH Automatyki Gdańsk meczem z SMS U20 PZHL Sosnowiec zainaugurowali 2017 rok. Nikt nie przyjmował innego scenariusza niż zwycięstwo i stało się to faktem. Gdańszczanie w efektowny sposób, bo aż 10:0 (5:0, 3:0, 2:0) pokonali „szkółkę”, notując tym samym drugie zwycięstwo z rzędu oraz pierwsze w sezonie w rozmiarach dwucyfrowych.
Pierwsza tercja nie pozostawiła złudzeń, która drużyna będzie tego dnia zdecydowanie lepsza. Gdańszczanie grali szybko i agresywnie. Po 20 minutach gry prowadzili 5:0 i był to chyba najniższy możliwy wymiar kary. Strzelanie już w 1 minucie rozpoczął Jan Steber, a w 6 minucie trener gości zmienił bramkarza, gdy Jakub Zawalski jeszcze dwukrotnie skapitulował po uderzeniach Zachary Josephera oraz Adriana Kastel-Dahla. Jego zastępca, Karol Buczek, nie miał łatwiejszego zadania, chociaż od kilku dobrych interwencji rozpoczął swój występ. W 18 minucie skapitulował jednak po uderzeniu z najbliższej odległości Adama Skutchana, chociaż do uznania bramki potrzebna była analiza wideo. Jeszcze przed syreną kończącą premierową odsłonę prowadzenie gospodarzy podwyższył Maciej Rompkowski, który wykorzystał podanie zza bramki od Szymona Marca.
Również w drugiej i trzeciej tercji biało-niebiescy regularnie powiększali swoją przewagę bramkową, chociaż już nie z taką częstotliwością. Buczek jeszcze pięciokrotnie nie znalazł sposobu na strzały gdańskich zawodników. Po drugim golu do swojego dorobku bramkowego dorzucili w drugiej odsłonie Josepher, Rompkowski oraz Kastel-Dahl. Goście swoją najgroźniejszą sytuację w tej części meczu zaprzepaścili w 35 minucie. Kontrę 2 na 1 zakończoną silnym strzałem Iwo Sroki w efektowny sposób obronił Tomasz Witkowski.
W ostatniej części meczu Witkowskiego między słupkami zastąpił Michał Kieler i również zachował czyste konto. Gdański goalkeeper w 55 minucie interwencją w sytuacji sam na sam z Pawłem Zygmuntem, odebrał gościom honorową bramkę. Wcześniej koledzy Kielera podwyższyli jednak wynik na 10:0. Najpierw w 47 minucie efektowną akcję Stebera i Petra Polodny strzałem z obrotu zakończył Filip Pesta, a wynik spotkania ustalił Marzec, dobijając krążek do siatki sprzed samego pola bramkowego.
Zwycięstwo MH Automatyki Gdańsk, wobec porażki torunian w Oświęcimiu, pozwoliło zmniejszyć stratę punktową do Nesty Mires do zaledwie trzech punktów. Dużo poważniejszy egzamin czeka jednak naszą drużynę już w najbliższy piątek. O 18:30 w „Olivii” rozpocznie się mecz z liderującą „grupie słabszej” Unią Oświęcim.
MH Automatyka Gdańsk – SMS U20 PZHL Sosnowiec 10:0 (5:0, 3:0, 2:0)
1:0 Steber – Skutchan (1’)
2:0 Josepher – Steber – Kantor (4’, w przewadze)
3:0 Kastel-Dahl – Nasca – Pesta (6’)
4:0 Skutchan – Steber (18’)
5:0 Rompkowski – Strużyk – Marzec (20’)
6:0 Josepher – Kantor – Skutchan (24’, w podwójnej przewadze)
7:0 Rompkowski – Marzec (28’)
8:0 Kastel-Dahl – Nasca – Wsół (37’)
9:0 Pesta – Steber – Polodna (47’)
10:0 Marzec – Nasca – Rompkowski (52’, w przewadze)
Sędziowali: Maciej Pachucki – Maciej Byczkowski, Patryk Kasprzyk
Kary: 14 – 14 min.
Strzały: 49-16 (22-4, 16-6, 11-6)
Widzów: 600
MH Automatyka: Witkowski (od 41’ Kieler); Josepher – Kantor (4), Wachowski (2) – Nowak, Dolny (2) – Lehmann oraz Wsół; Skutchan – Polodna – Steber, Nasca – Kastel-Dahl – Pesta, Strużyk – Rompkowski – Marzec (4), Wrycza – Różycki – Gościński oraz Szczerbakow.
SMS U20 PZHL: Zawalski (od 6’ Buczek); Zieliński (2) – Bizacki, Bednarz – Krok, Gogoc (4) – Noworyta, Urbański – Jóźwiak; Podlipni (2) – Filip (2) – Krężołek (2), Jóźwik – Michał Rybak – Zygmunt, Śmieszek – Sroka – Anklewicz, Sołtys – Mazurkiewicz – Wałęga (2).
