TRENER EKROTH ZAPOWIADA WALKĘ O ZWYCIĘSTWA
Przed meczami z Tempish Polonią Bytom, Orlikiem Opole i Nestą Mires Toruń porozmawialiśmy z trenerem naszej drużyny, Peterem Ekrothem. – Liczymy na zdobycie trzech punktów w każdym z następnych trzech meczów. – zapowiada szkoleniowiec MH Automatyki Stoczniowca 2014 Gdańsk.
Trenerze, przed Wami trzy mecze z rywalami, którzy wydają się być w zasięgu.
– Przede wszystkim w każdym meczu musimy realizować założenia taktyczne. Pozwoli nam to wykorzystać wszystkich zawodników, którzy znajdą się w składzie meczowym, w możliwie jak największym zakresie. Dzięki temu zachowamy świeżość na ostatnie 10 minut spotkania. Musimy pracować nad poprawieniem gry w defensywie i aktywnością oraz kreatywnością w ofensywie. Czasem gramy zbyt pasywnie w obronie. Cały czas się uczymy, zbieramy doświadczenie i wyciągamy wnioski.
W ostatnim meczu z Unią zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Przegraliśmy po karnych, tracąc wszystkie gole w osłabieniu.
– Podczas gry w osłabieniu nie prezentowaliśmy się źle. Niestety otrzymaliśmy zbyt wiele kar, aby zachować dobrą skuteczność wybronionych osłabień. Z kolei w przewadze musimy szybciej rozgrywać krążek. Wtedy będziemy łatwiej dochodzić do sytuacji, w których będziemy mogli oddawać strzały na bramkę rywala.
Jak wygląda sytuacja z bramkarzami?
– Nie mam większych zastrzeżeń do ich gry. Michał Kieler wraca po kontuzji. Na ławce rezerwowych usiądzie dzisiaj jednak Igor Tomczyk. Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać w kolejnych meczach. Mamy teraz komfortową sytuację, bowiem dwóch bramkarzy walczy ze sobą o miejsce w wyjściowym składzie. Natomiast wiem, że mimo sportowej rywalizacji, obaj wzajemnie się wspierają.
Jaki cel stawiacie sobie na serię meczów domowych?
– Liczymy na zdobycie trzech punktów w każdym z następnych trzech meczów. Ten cel możemy osiągnąć, jeżeli podejdziemy do rywalizacji z odpowiednim nastawieniem. Ważny też będzie duch zespołu.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy powodzenia.