WYGRANA Z PGE ORLIKIEM
Hokeiści MH Automatyki Gdańsk wygraną nad PGE Orlikiem Opole zakończyli wyjazdową serię meczów sparingowych na południu Polski. Biało-niebiescy pokonali piątą drużynę ubiegłorocznych rozgrywek 6:3 (2:0, 3:2, 1:1).
W barwach gdańskiego zespołu zadebiutował bramkarz Maxim Gorodetsky, który dołączył do zespołu we wtorek. Z kolei wolne otrzymało dwóch snajperów – Jan Steber oraz Josef Vitek.
MH Automatyka od początku narzuciła rywalowi swój styl gry, czego efektem były dwa gole w pierwszej tercji. Najpierw w 6 minucie Marek Wróbel z bliska dobił strzał do bramki Michała Kielera, który jeszcze w ubiegłym sezonie występował w naszym zespole, a w 13 minucie prowadzenie podwyższył Mateusz Strużyk. Gdański napastnik przechwycił krążek w tercji neutralnej i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi Orlika.
W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie. W 27 i 28 minucie Kielera dwukrotnie pokonał Adam Skutchan, który zdecydował się na strzały z dystansu. Czterobramkowe prowadzenie gdańszczan podziałało mobilizująco na gospodarzy. W 34 minucie po raz pierwszy Gorodetskiego pokonał Radek Meidl, ale na jego trafienie po niespełna dwóch minutach odpowiedział Kacper Różycki, wykorzystując fakt, że obrońcy Orlika przy strzale złamał się kij. Gdański napastnik pomknął sam na opolską bramkę i podwyższył na 5:1. 19 sekund później grający w przewadze gospodarze zdobyli drugiego gola autorstwa Jarosława Lorka.
W 45 minucie było 5:3. Na strzał zdecydował się Filip Stopiński, a podbity krążek wpadł w samo okienko bramki białoruskiego bramkarza MH Automatyki. Na więcej tego dnia Orlika nie było już stać. Wynik spotkania w 54 minucie ustalił Jakub Stasiewicz po kombinacyjnej wymianie podań całego ataku. Wcześniej rzutu karnego nie wykorzystał Filip Pesta.
Po meczu tradycyjnie rozegrano serię rzutów karnych. W niej lepsi byli hokeiści Orlika, wygrywając 2:1, a dla jedyny najazd po gdańskiej stronie skutecznie wykonał Mikhail Samusenko.
Po powrocie do Gdańska biało-niebiescy otrzymali od trenera Andrieja Kowaliewa wolny weekend. W poniedziałek wrócą do treningów, a we wtorek rozegrają ostatni przedsezonowy sparing. Rywalem MH Automatyki Gdańsk będzie EXA IceFighters Leipzig, drużyna niemieckiej Oberligi (trzeci poziom rozgrywkowy), która przebywa w Gdańsku na kilkudniowym zgrupowaniu. Początek spotkania o godzinie 18:30.
PGE Orlik Opole – MH Automatyka Gdańsk 3:6 (0:2, 2:3, 1:1)
0:1 Wróbel – Maciejewski (6’, w przewadze)
0:2 Strużyk (13’, w osłabieniu)
0:3 Skutchan – Stasiewicz (27’)
0:4 Skutchan – Bilčík (28’)
1:4 R. Meidl – V. Meidl – Baranyk (34’)
1:5 Różycki (37’, w osłabieniu)
2:5 Lorek – Stopiński – Sznotala (37’, w przewadze)
3:5 Stopiński – Lorek (46’)
3:6 Stasiewicz – Strużyk – Wróbel (54’, w przewadze)
PGE Orlik Opole: Kieler; Bychawski – Zatko (2), Sznotala – Gawlik oraz Latal; R. Meidl – V. Meidl (2) – Demjaniuk (2), Baranyk (2) – Szydło – Przygodzki, Gorzycki – Sikora – Wasiński, Lorek – Stopiński – Kisielewski (2).
MH Automatyka: Gorodetsky; Bilčík (8) – Maciejewski, Lehmann – Wachowski, Kantor (2) – Wysocki, Dolny – Leśniak; Samusenko (2) – Polodna (2) – Skutchan, Strużyk – Wróbel – Marzec, Rompkowski – Stasiewicz (2) – Pesta, Szczerbakow (2) – Różycki – Wrycza.