WYSOKA PORAŻKA W PIERWSZYM SPARINGU Z NESTĄ
Gdańscy hokeiści w dzisiejszym wyjazdowym sparingu z Nestą Toruń musieli uznać wyższość gospodarzy, którzy pewnie wygrali mecz 12:2 (2:0; 3:1;7:1). W składzie Stoczniowca 2014 zabrakło aż 10 podstawowych zawodników.
Niestety na ten sparing nie udało nam się wystawić optymalnego składu. Martwią zwłaszcza kontuzje Jana Stebera oraz Tomasza Ziółkowskiego. Ze względu na ostatni weekend sezonu letniego wolnego z pracy nie dostał bramkarz Tomasz Witkowski oraz Filip Pesta. Kolejnych zawodników wykluczyła choroba i tak można by mnożyć. – komentuje Prezes Purzyński
Drużyna Nesty jest o miesiąc dłużej na lodzie co było widać podczas dzisiejszego meczu, zwłaszcza w sposobie przeprowadzania akcji. Gdańszczanie grając w 13 zawodników z pola w miarę upływu czasu tracili siły, co odbiło się na wysoko przegranej trzeciej tercji. Bardzo dobrze w bramce zaprezentował się Igor Tomczyk, którego po połowie meczu zmienił Wiktor Kopyciński. Debiut w drużynie seniorskiej zaliczyli dwaj juniorzy – Jakub Gołaszewski oraz Ioan Roganov, z których ten pierwszy zdobył jedną z dwóch bramek dla Stoczni.
Stoczniowiec 2014 wystąpił w składzie:
Igor Tomczyk (30:00 Wiktor Kopyciński); Lehman – Ruszkowski, Serwiński – Stasiewicz – Sochacki; Kostromitin – Kabat, Gołaszewski – Krasakiewicz – Szczerbakow; Aleniewski – Iwanow – Roganov
Zawodnikom dziękujemy za serce zostawione na lodzie. Była to lekcja, z której wyciągniemy wnioski.